czwartek, 17 marca 2011

Schronienie w trudne dni

Wiele osób wyraża swoje zaniepokojenie, wynikające z obserwacji czasów w których żyjemy. Gdzie mogę znaleźć poczucie bezpieczeństwa? Czy jest takie miejsce, które pozwoli mi bezpiecznie przetrwać burze, nawałnice, kryzysy, epidemie, czy też inne nieszczęścia? Jak zabezpieczyć się przed złym czasem? Od wielu lat, prawie dwudziestu, odnajduję takie miejsce w słowach Psalmu 91. Mam pewność, że jedynym schronieniem, bezpieczną kryjówką w złe dni jest Pan Bóg. Pod osłoną Najwyższego jest miejsce schronienia. Moją modlitwą jest, by nie stracić ufności co do prawdy i zapewnień Słowa Bożego. Panie, "uświęć mnie w prawdzie Twojej, słowo Twoje jest prawdą" [Jana 17:17]


"Kto przebywa w pieczy Najwyższego i w cieniu Wszechmocnego mieszka,
mówi do Pana: «Ucieczko moja i Twierdzo, mój Boże, któremu ufam».
Bo On sam cię wyzwoli z sideł myśliwego i od zgubnego słowa.
Okryje cię swymi piórami i schronisz się pod Jego skrzydła: Jego wierność to puklerz i tarcza.
W nocy nie ulękniesz się strachu ani za dnia - lecącej strzały,
ani zarazy, co idzie w mroku, ni moru, co niszczy w południe.
Choć tysiąc padnie u twego boku, a dziesięć tysięcy po twojej prawicy: ciebie to nie spotka.
Ty ujrzysz na własne oczy: będziesz widział odpłatę daną grzesznikom.
Albowiem Pan jest twoją ucieczką, jako obrońcę wziąłeś sobie Najwyższego.
Niedola nie przystąpi do ciebie, a cios nie spotka twojego namiotu,
bo swoim aniołom dał rozkaz o tobie, aby cię strzegli na wszystkich twych drogach. Na rękach będą cię nosili, abyś nie uraził swej stopy o kamień.
Będziesz stąpał po wężach i żmijach, a lwa i smoka będziesz mógł podeptać.
Ja go wybawię, bo przylgnął do Mnie; osłonię go, bo uznał moje imię.
Będzie Mnie wzywał, a Ja go wysłucham i będę z nim w utrapieniu, wyzwolę go i sławą obdarzę.
Nasycę go długim życiem i ukażę mu moje zbawienie."
[Psalm 91]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz