sobota, 10 kwietnia 2010

Katastrofa w Smoleńsku



Nikt nie przeżył katastrofy samolotu z prezydentem Lechem Kaczyńskim i jego małżonką na pokładzie. Zginęło 97 osób. Tu-154 rozbił się w rejonie Pieczerska podczas podchodzenia do lądowania na lotnisku wojskowym Siewiernyj. Runął na ziemię około 2 km od pasa startowego.

Na lotnisku panowała gęsta mgła. Według naocznych świadków, maszynie nie udało się osiąść na ziemi, więc pilot poderwał ją w górę. W trakcie zawracania samolot zahaczył o drzewa i rozbił się. Później stanął w płomieniach.

Lech Kaczyński leciał do Smoleńska na uroczystości upamiętniające ofiary zbrodni NKWD sprzed 70 lat.
źródło: www.rmf.fm


Premier: Zginęli nasi przyjaciele i znajomi


Takiego dramatu współczesny świat nie widział - tak o katastrofie prezydenckiego samolotu mówił Donald Tusk. Premier przemawiał po specjalnym posiedzeniu rządu. Zginęli nasi przyjaciele i znajomi. Największą tragedią jest jednak to, co przeżywają rodziny tych, którzy zginęli - mówił szef rządu.

Chciałem w imieniu wszystkich Polaków złożyć kondolencje rodzinie tragicznie zmarłego prezydenta Kaczyńskiego, jego córce, matce, wnuczce, bratu, a także rodzinom wszystkich, którzy zginęli w Smoleńsku. Chcę także przekazać kondolencje wszystkim Polakom - mówił Donald Tusk.

Szef rządu powiedział, że jako pierwsi z kondolencjami dzwonili prezydent i premier Rosji. "Z całego świata płyną szczere wyrazy zrozumienia, jak wielka tragedia spotkała Polaków" - powiedział premier. Poinformował, że na jutro - na godz. 12:00 Rada Ministrów zarządziła w całym kraju dwie minuty ciszy. "Podobnie uczcimy dzień uroczystości pogrzebowych" - wyjaśnił Tusk.
źródło: www.dziennik.pl

Komorowski ogłosił tygodniową żałobę narodową.
Bronisław Komorowski, który przejął obowiązki prezydenta RP, ogłosił tygodniową żałobę narodową. Prezydent Rosji Miedwiediew ogłosił żałobę narodową w Rosji 12 kwietnia. Samolot z prezydentem Lechem Kaczyńskim na pokładzie rozbił się, podchodząc do lądowania na lotnisku w Smoleńsku.
W obliczu tej ogromnej narodowej tragedii jesteśmy wszyscy razem, nie ma dzisiaj ani prawicy, ani lewicy, nie ma podziałów, nie ma różnic. Jesteśmy razem w wyrazach współczucia kierowanych do rodzin osób, które zginęły koło lotniska w Smoleńsku - powiedział marszałek Sejmu Bronisław Komorowski w krótkim oświadczeniu dla mediów.

Komorowski ogłosił tygodniową żałobę narodową. Zwrócił się do Polaków, aby uczestniczyli w żałobie "razem, bez różnic".
źródło: www.rmf.fm

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz