poniedziałek, 15 lutego 2021

WIĘCEJ NIŻ MYŚLISZ

Kiedy Bóg kreślił swój zbawczy plan przed – wezwanym z Ur Chaldejskiego – Abramem, skierował do niego takie słowa: „Rozejrzyj się i popatrz z tego miejsca, w którym jesteś, na północ, na południe, na wschód i na zachód. Albowiem tę całą ziemię, którą widzisz, dam tobie i twemu potomstwu na wieki. Twoje potomstwo uczynię tak liczne jak proch ziemi. Jeżeli ktoś zdoła policzyć proch ziemi, to również twoje potomstwo będzie policzone”. A przy innej okazji Bóg zapowiedział Abrahamowi: „będę ci szczególnie błogosławił i obficie rozmnożę twoje potomstwo – niczym gwiazdy na niebie i niczym piasek nad brzegiem morza. Twoje potomstwo zwycięży swoich wrogów. Będą błogosławione w twoim potomstwie wszystkie narody ziemi, ponieważ Mnie posłuchałeś”. 

Boże plany nie dają się ogarnąć ludzkim zmysłom. Bo jak policzyć gwiazdy, których liczbę współczesna nauka szacuje na setki tryliardów? Czy jest możliwe, by usiąść w „prochu ziemi” i zliczyć ziarna piasku? Jako ludzie miewamy tendencję do limitowania tego co Bóg może lub czego nie może uczynić. Bywa, że chcemy „zawęzić” zakres Bożych dzieł przypisując im miarę naszych – ludzkich i ograniczonych – możliwości. Jednak On „wymyka się” naszym schematom i w swoich planach pozostaje – jak wyraził to Chris Tomlin w jednej z pieśni – „Niepojęty i Niezmierzony”. 

Prorok Izajasz zapisał takie słowa: „Czy nie wiesz i nie słyszałeś? PAN jest Bogiem Wiecznym, Stwórcą całego świata. Nie męczy się i nie nuży, niezgłębiona jest Jego mądrość”. Niezgłębiona mądrość Boga nie poddaje się ludzkim limitom, schematom i nawet najwznioślejszym planom czy marzeniom. W naszej znikomości wciąż jesteśmy zdani na „cząstkowe poznanie” i „wycinkową wiedzę”, a w rezultacie jesteśmy i będziemy wciąż zadziwiani rozmachem Bożych planów i ostatecznym rezultatem Jego dzieł. 

 Czy Abraham mógł pojąć, że Boże plany wobec niego dotyczą nie tyle oczekiwanego – przez podeszłych wiekiem Abrama i Saraj – syna, ale sięgają o wiele dalej. W tych planach byli ludzie z „każdego plemienia, języka, ludu i narodu” i „tłum, którego nie mógł nikt policzyć, z każdego narodu i wszystkich pokoleń, ludów i języków”. Abraham myślał o synu zrodzonym z Sary, Bóg widział więcej i dalej niż ograniczone możliwości wzroku patriarchy. 

Ja ograniczony – ON NIEZMIERZONY 
Ja słaby – ON MOCNY 
Ja nierozumny – ON PEŁEN MĄDROŚCI 
Ja wątpiący – ON PEŁEN WIARY 
Ja krótkowzroczny – ON WIDZĄCY 

„Dlatego zginam moje kolana przed Ojcem, od którego wszelkie ojcostwo na niebie i na ziemi wywodzi swoje imię. Proszę, byście przez Jego Ducha zostali posileni mocą w wewnętrznym człowieku, stosownie do bogactwa Jego chwały. Proszę też, aby Chrystus przez wiarę zadomowił się w waszych sercach, abyście – zakorzenieni i ugruntowani w miłości – potrafili pojąć, wraz ze wszystkimi świętymi, jaka jest szerokość i długość, wysokość i głębokość, i poznać wykraczającą poza zdolności poznawcze miłość Chrystusa – abyście zostali wypełnieni całą pełnią Boga. Temu zaś, który według mocy działającej w nas może uczynić o wiele więcej ponad to wszystko, o co prosimy lub o czym myślimy, Temu niech będzie chwała w Kościele i w Chrystusie Jezusie po wszystkie pokolenia – na wieki. Amen”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz