środa, 19 kwietnia 2017

KRÓLEWIEC I ABRAHAM KULWIEĆ - CYKL O REFORMACJI CD.

W rozwoju reformacji na ziemiach polskich ogromny udział miały Prusy Książęce. Miały one w obozie protestanckim szczególną pozycję - jako pierwsze państwo, gdzie luteranizm stał się religią państwową. Szcze­gólne zasługi dla rozwoju reformacji w Księstwie Pruskim poniósł sam książę Al­brecht Hohenzollern (1490–1568).

Idee protestantyzmu przenikały na ziemie polskie bezpośrednio z Wittenbergi (szacuje się, że przez sale wykładowe uniwersytetu wittenberskiego w ciągu XVI-stulecia przewinęło się około 500 Polaków, z tej liczby gros polskich studentów przypada na lata, kiedy wykładali Marcin Luter i Filip Melanchton) oraz z Królewca.

Książę Albrecht przykładał ogromną wagę do rozwoju drukarstwa. W Królewcu i Ełku, latach 1545-1552, ukazało więcej druków polskich niż na całym obszarze Rzeczypospolitej. W ogromnej masie były to teksty religijne (reformacyjne), ogłaszane przez drukarzy i pisarzy takich jak: Jan i Hieronim Małeccy, Jan Seklucjan, Stanisław Murzynowski, Marcin Kwiatkowski, Eustachy Trepka. Wiele spośród tych druków (wśród nich Katechizm Marcina Lutra, Nowy Testament w przekładzie Murzynowskiego) przewożono do Polski i tam roz­prowadzano.

Książę Albrecht jako protektor luteranizmu fundował stypendia dla młodzieży protestanckiej na uniwersytecie królewieckim. Zadaniem tego ośrodka akademickiego było szerzenie „czystej ewangelii” wewnątrz księstwa i w całej Rzeczypospolitej, dostarczenie państwu kadry urzędniczej, nauczycieli, lekarzy oraz ogólne szerzenie oświaty i kultury humanistycznej.
Jednym z założycieli Uniwersytetu Albertina w Królewcu był Abraham Kulwieć, który otrzymał katedrę języków biblijnych: hebrajskiego i greckiego.

Abraham Kulwieć studiował w Krakowie,w Lowanium, w Lipsku i Wittemberdze, gdzie poznał Filipa Melanchtona. Ostatnim miejscem studiów Kulwiecia były Włochy, gdzie uzyskał doktorat obojga praw na uniwersytecie w Sienie. Jego promotorami byli sympatycy reformacji: Lodovico Boghese i Alessandro Sozzini. Z początkiem 1541 roku Kulwieć przybył do Wilna, gdzie rozpoczął swoją działalność reformacyjną i edukacyjną. Jednak, w imię zwalczania „herezji”, biskup wileński, książę Paweł Holszański, uzyskał w maju 1542 roku dekret Zygmunta Starego nakazujący humaniście stawić się przed sądem kościelnym. Dla Kulwiecia co oznaczałoby to uwięzienie lub śmierć. Kulwieć, dzięki pomocy królowej Bony, zbiegł do Prus. Tam uzyskał wsparcie księcia Albrechta Hohenzollerna.

Ze wsparcia finansowego ks. Albrechta korzystał także Jan Kochanowski, który bywał na dworze w Królewcu w latach 1551, 1552 i 1555. Przypuszczalnie właśnie tam napisał hymn „Czego chcesz od nas Panie za Twe hojne dary”.

Czego chcesz od nas, Panie, za Twe hojne dary?
Czego za dobrodziejstwa, którym nie masz miary?
Kościół Cię nie ogarnie, wszędy pełno Ciebie:
I w otchłaniach, i w morzu, na ziemi, na niebie.
Złota też, wiem, nie pragniesz, bo to wszytko Twoje,
Cokolwiek na tym świecie człowiek mieni swoje.
Wdzięcznym Cię tedy sercem. Panie, wyznawamy,
Bo nad to przystojniejszej ofiary nie mamy.
Tyś Pan wszytkiego świata. Tyś niebo zbudował
I złotymi gwiazdami ślicznieś uhaftował.
Tyś fundament założył nieobeszłej ziemi
I przykryłeś jej nagość zioły rozlicznemi.
Za Twoim rozkazaniem w brzegach morze stoi
A zamierzonych granic przeskoczyć się boi.
Rzeki wód nieprzebranych wielką hojność mają,
Biały dzień a noc ciemna swoje czasy znają,
Tobie k woli rozliczne kwiatki Wiosna rodzi,
Tobie k woli w kłosianym wieńcu Lato chodzi,
Wino Jesień i jabłka rozmaite dawa,
Potym do gotowego gnuśna Zima wstawa.
Z Twej łaski nocna rosa na mdłe zioła padnie,
A zagorzałe zboża deszcz ożywia snadnie.
Z Twoich rąk wszelkie źwierzę patrza swej żywności,
A Ty każdego żywisz z Twej szczodrobliwości.
Bądź na wieki pochwalon, nieśmiertelny Panie!
Twoja łaska, Twa dobroć nigdy nie ustanie.
Chowaj nas, póki raczysz, na tej niskiej ziemi,
Jedno zawżdy niech będziem pod skrzydłami Twemi.

Cdn.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz