środa, 12 kwietnia 2017

KRÓLESTWO

Pewne rzeczy, które jak się później okazuje wprawiają w zdumienie wielu, mogą być łatwe do przeoczenia.

Kto zwraca uwagę na ziarno wielkości główki od szpilki, które wpada do gleby i obumiera? Jednak przecież w procesie powolnego wzrostu staje się drzewem dającym schronienie ptakom z przestworzy.

Niewielka ilość drożdży (zakwasu) wystarczy, aby pobudzić wzrost ciasta, które można wypiec i w ten sposób zaspokoić pragnienie wielu osób.

Pan Jezus mówił o Królestwie Bożym językiem przypowieści. W trzynastym rozdziale Ewangelii Łukasza prawda o Królestwie ukryta jest w obrazie ziarna i zakwasu.

„A Jezus mówił dalej: Do czego podobne jest Królestwo Boże i z czym mógłbym je porównać? Podobne jest do ziarnka gorczycy, które człowiek wziął i zasiał w swoim ogrodzie. Wyrosło ono, stało się drzewem i w jego gałęziach ptaki uwiły sobie gniazda. Użył też innego przykładu: Z czym mógłbym porównać Królestwo Boże? Przypomina ono zakwas, który gospodyni dodała do ciasta rozrobionego z trzech miar mąki — i wszystko się zakwasiło”[1].

Niepozorne początki często zwiastują przyszłą wielkość.

Dzieło Jezusa – Jego śmierć i zmartwychwstanie stało się ziarnem i zaczynem przynoszącym zmianę. Jednak w dniach Jego ukrzyżowania i powstania z grobu tylko niewielu rozpoznało doniosłość tych wydarzeń.

Kto z patrzących na umierającego w samotności Jezusa przypuszczał, że oto zaczyna się nowy rozdział dziejów świata? Kto ze słuchających pełnego bólu i rozpaczy wołania: „Eloi, Eloi, lema sabachtani (Boże mój, Boże mój, dlaczego Mnie opuściłeś?)”[2] spodziewał się, że oto zmienia się historia wszystkiego.

Nie ma w historii świata większego i ważniejszego wydarzenia niż śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa - Syna Bożego. Co się zmieniło w rezultacie tamtych wydarzeń? Wszystko!

Jezus przez swoją śmierć i zmartwychwstanie ogłosił niepodważalnie: „Dana mi jest wszelka moc na niebie i na ziemi”[3].

Coś się skończyło...

Paweł z Tarsu, pisząc do chrześcijan z Koryntu, wyraził takie przekonanie: „...przemija bowiem postać tego świata...”[4]. Grzech, choroba, przekleństwo, cierpienie, nienawiść, potępienie, demony, diabeł i śmierć należą do „tego świata”, który przemija.

Coś nadchodzi...

„Następnie zobaczyłem nowe niebo i nową ziemię, gdyż pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły — nie ma już morza. Zobaczyłem też święte miasto, nową Jerozolimę. Zstępowała ona z nieba od Boga. Przygotowana była jak panna młoda, wystrojona dla swego męża. I usłyszałem donośny głos. Rozległ się od strony tronu. Głosił: Oto namiot spotkania Boga oraz ludzi! Będzie z nimi mieszkał. Oni będą Mu ludem. A będzie z nimi sam Bóg — ich Bóg. Otrze też wszelką łzę z ich oczu. Nie będzie już śmierci ani bólu, krzyku ani znoju; ponieważ pierwsze rzeczy — przeminęły. I ogłosił Ten, który siedział na tronie: Oto wszystko czynię nowym. Potem dodał: Napisz: Te słowa są prawdziwe i godne wiary. Oznajmił mi także: Stało się! Ja jestem Alfą i Omegą, Początkiem i Końcem. Ja dam pragnącemu za darmo ze źródła wody życia. Zwycięzca to odziedziczy i będę mu Bogiem, a on będzie mi synem”[5].

W śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, które miały miejsce w ziemi Izraela, widzimy Królestwo Boże jako zaczyn i ziarno. To Królestwo wciąż się rozrasta. Jego pełnia nadchodzi. Jezus jest królem i wciąż czekamy na pełnię Jego rządów nad narodami. Bożym celem jest odnowienie i przemiana całego stworzenia, a to jest możliwe właśnie dzięki dziełu Jezusa. Dobra nowina, którą głosimy, brzmi: Bóg przejął władzę nad światem! Jak? Kiedy? W Jezusie i przez Jezusa – w Jego zgonie i powstaniu z martwych!

Ziarno staje się drzewem. Czas otworzyć oczy.

„A jeśli nawet głoszona przez nas dobra nowina jest zakryta, to jest tak w przypadku tych, którzy giną, niewierzących, których umysły zaślepił bóg tego wieku, aby nie dotarło do nich światło dobrej nowiny o chwale Chrystusa, który jest obrazem Boga. Gdyż nie siebie samych głosimy, lecz Jezusa Chrystusa — Pana”[6].


[1] Łk 13,13–21.
[2] Mk 15,34.
[3] Mt 28,18.
[4] 1 Kor 7,31.
[5] Ap 21,1–7.
[6] 2 Kor 4,3–5.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz