środa, 30 sierpnia 2017

PRZESZŁOŚĆ, TERAŹNIEJSZOŚĆ I PRZYSZŁOŚĆ

Pisząc do chrześcijan z Azji Mniejszej – „wychodźców rozproszonych w Poncie, Galacji, Kapadocji, Azji i Bityni” – Piotr, apostoł Jezusa Chrystusa, odnosi się do ich przeszłego, teraźniejszego i przyszłego życia. 

Przeszłość 

Przeszłe dni tych, którzy zaufali Chrystusowi autor nazywa „czasem niewiedzy”, okresem „ulegania pożądaniom” i „jałowym życiem odziedziczonym po przodkach”. Trudno znaleźć powody do chluby w postępowaniu, którego istotą jest niezależność od Boga. W świetle pism innego nowotestamentowego autora – Pawła z Tarsu – życie bez Boga to czas niewoli grzechu i usidlenia przez diabła. Zdaje się, że mamy tendencję, by bagatelizować diabelski wpływ na życie ludzi. Jednak treścią ludzkiego życia poza Chrystusem (w oddzieleniu do Chrystusa) jest uleganie wpływom i działaniu, jak ujął to wspomniany Paweł, „władcy, który rządzi w powietrzu, ducha, który działa w synach nieposłuszeństwa” lub też „boga tego świata, który zaślepił umysły niewierzących, aby nie świeciła im światłość chwalebnej Ewangelii Chrystusa”. Jednak dziełem Boga jest, aby poprzez śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa, doprowadzić nas do miejsca wolności od diabelskiej niewoli. Wolność w Chrystusie to fundamentalne przesłanie tekstu biblijnego i apostolskiego nauczania. Piotr w swoim liście stwierdza ponad wszelką wątpliwość, że „zostaliśmy wykupieni (…) drogą krwią Chrystusa jako baranka niewinnego i nieskalanego”. Wykupienie oznacza wydostanie z niewoli. Tak jak niegdyś wykupywano niewolnika czy też więźnia wojennego, płacąc za niego walutą „zniszczalnego srebra lub złota”, tak Bożą zapłatą za człowieka uwikłanego w niewolę grzechu jest przelana krew Syna Bożego. Każdy, kto rozpoznaje nędzę grzechu i diabelską niewolę, w których się znalazł, doceni przejaw Bożej łaski i dzieło zbawienia w Chrystusie.

Teraźniejszość 

Teraźniejsze życie chrześcijan, o którym pisze Piotr, jest „pielgrzymowaniem” w wierze, któremu towarzyszy zachęta: „Proszę was, najmilsi, byście jako pielgrzymi nie mający tu swojej ojczyzny odsuwali od siebie pożądliwości, które występują przeciwko waszej duszy”. Codzienność tych, którzy mienią się wyznawcami Chrystusa powinna być przepełniona poznawaniem natury Boga: „jak Ten, który was powołał jest święty, tai i wy bądźcie świętymi we wszelkim waszym postępowaniu; Gdyż jest napisane: Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty. A jeżeli Ojcem nazywacie Tego, który bez względu na osobę sądzi każdego według uczynków, spędzajcie czas waszego pielgrzymowania w bojaźni”. Nasze pielgrzymowanie z dala od domu – niebiańskiej ojczyzny – wymaga bliskiej relacji z Bogiem, który chce być poznany jako Ojciec. W Bożym ojcostwie zawierają się: akceptacja, pomoc, wyposażenie, bezwarunkowa miłość, dyscyplina czy ochrona. Piotr apostoł opisuje też jak powinny kształtować się teraźniejsze relacje pomiędzy chrześcijanami – członkami wspólnoty (Kościoła): „czystym sercem jedni drugich gorąco miłujcie”. W tym stwierdzeniu pobrzmiewa echo słów Jezusa, które skierował do uczniów: „Daję wam nowe przykazanie: Miłujcie się nawzajem; jak Ja was umiłowałem, tak i wy miłujcie jedni drugich. Jeżeli będziecie miłować jedni drugich, to wszyscy poznają, żeście moimi uczniami”. Zarówno Jezus jak i Piotr mówią o miłości, która jest miłością z wyboru, w języku greckim agapō oznacza: bardzo lubić, gorąco miłować. Znane z pism Nowego Testamentu słowo agapē oznacza życzliwość w sensie decyzyjnym, a nie emocjonalnym. Jest to Boży rodzaj miłości i właśnie On uzdalnia nas, aby w ten sposób kochać innych.

Przyszłość

Choć list Piotra wskazuje na działającą łaskę Bożą, to jednak pełnia tej łaski „zostanie ogłoszona przy objawieniu się Jezusa Chrystusa”. Chrześcijańskie życie – odpowiedzialne wobec Boga i innych ludzi – jest ukierunkowane na doświadczenie przyszłej chwały. Teraz „jesteśmy strzeżeni mocą Boga przez wiarę ku zbawieniu, przygotowanemu do objawienia się w czasie ostatecznym”. Nasze dziedzictwo jest odłożone i czeka, abyśmy mogli cieszyć się jego pełnią. Kiedy i gdzie? W niedalekiej przyszłości, kiedy panowanie Chrystusa będzie mieć miejsce nad całą ziemią. Takie panowanie ujrzał Jan apostoł i zapisał: „I zobaczyłem, że z nieba od Boga zstępuje Miasto Święte, nowe Jeruzalem, gotowe jak oblubienica, która wystroiła się dla swojego męża. Usłyszałem też potężny głos rozlegający się od tronu: «Oto mieszkanie Boga z ludźmi. On zamieszka z nimi i będą Jego ludem, a On będzie Bogiem z nimi. On otrze z ich oczu każdą łzę i nie będzie już śmierci ani bólu, ani krzyku, ani cierpienia, bo pierwsze rzeczy przeminęły». Ten, który zasiadał na tronie, powiedział: «Oto wszystko czynię nowe». Oczekiwaniem chrześcijańskich pielgrzymów jest „nowa ziemia i nowe niebiosa, w których mieszka sprawiedliwość”. Przeznaczeniem chrześcijan jest udział w chwale Chrystusa, o którym Piotr napisał: „Choć Go nie widzieliście, miłujecie Go; i w Niego, choć teraz Go nie widzicie, wierzycie; i cieszycie się radością niewysłowioną i pełną chwały”.

Nie da się uciec od przeszłości skażonej grzechem. Jednak brzydota grzechu i hańba diabelskiej niewoli tylko uwypuklają piękno i chwałę zbawienia w Chrystusie. Teraz jesteśmy pielgrzymami. Nie uciekamy od doświadczeń i zmagań codzienności. Żyjemy w świecie jako pielgrzymi i dzielimy wespół z innymi radości i smutki doczesności. Zachowujemy wiarę, nadzieję i miłość w Chrystusie. Poznajemy Boga i Jego naturę, aby w przyszłości cieszyć się niczym nieskrępowaną bliskością z Tym, którego Słowu zaufaliśmy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz