czwartek, 30 lipca 2020

MOC EWANGELII I RELACJE SPOŁECZNE

Istnieje pewna rewolucyjność w słowach, jakie Paweł kieruje do swojego przyjaciela Filemona – chrześcijanina słynącego z „miłości i wiary” przenikających jego życie z Bogiem i relacje z innymi uczniami Chrystusa (zob. Flm 5). Filemon, prawdopodobnie mieszkaniec Kolosów – starożytnego miasta w zachodniej części Azji Mniejszej – był właścicielem niewolnika imieniem Onezym, który to, w bliżej nieznanych okolicznościach, opuścił dom swojego pana. Onezym dotarł do miejsca, gdzie – jako więzień – przebywał apostoł (może to był Efez, a może Rzym) i zyskał wiarę w Chrystusa stając się dla Pawła i Filemona „bratem w Chrystusie”. Niewolnik „bratem w Chrystusie”? To musiało być dla Filemona dość rewolucyjne. Trzeba pamiętać, że Paweł żył i komunikował do ludzi osadzonych w rzymskiej i greckiej kulturze, gdzie niewolnictwo stanowiło ważny element życia społecznego, a stosunek ludzi wolnych do niewolników był nacechowany uzasadnioną wyższością. Pan i niewolnik zdecydowanie nie byli równego statusu społecznego. A w opisywanej sytuacji mamy nadto do czynienia ze zbiegłym niewolnikiem – przestępcą. Taki postępek zasługiwał na surową karę, którą mógł wymierzyć właściciel uciekiniera. Tymczasem Paweł odsyła Onezyma do domu Filemona i prosi go, by ten przyjął zbiegłego niewolnika „już nie jako sługę, ale więcej jako ukochanego brata”. Dodatkowo Paweł zobowiązał się przed Filemonem wynagrodzić mu straty, jakie poniósł w rezultacie ucieczki Onezymem, ale nadrzędną sprawą w jego liście jest kwestia wspólnoty wiary w Chrystusa, która odtąd powinna kształtować relacje pomiędzy Filemonem (panem) i Onezymem (niewolnikiem). Niewolnik i pan jedno w Chrystusie! To naprawdę bardzo rewolucyjne stwierdzenie. Moc Ewangelii (Dobrej Nowiny o ratunku w Chrystusie) przenika relacje społeczne i zasypuje przepaść pomiędzy ludźmi o różnym statusie społecznym. Boże obietnice w jednakowym stopniu odnoszą się do ludzi stanu wolnego, jak i niewolników. Pan i niewolnik mogą w równy sposób czerpać z dobrodziejstw i hojności Boga dzięki Ewangelii. Tej ważnej lekcji miał nauczyć się Filemon. W kontekście tego nowotestamentowego przykładu – Onezyma i Filemona – szczególnie mocno wybrzmiewają słowa Pawła z Listu do Rzymian: „przyjmujcie siebie nawzajem, jak i Chrystus przyjął was na chwałę Boga”. Wspólnota życia w Chrystusie nie zna podziałów wynikających z odmiennego koloru skóry, pochodzenia społecznego, różnego statusu materialnego, różnicy płci czy narodowości. W tym również tkwi piękno Ewangelii.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz