czwartek, 11 lipca 2019

POJEDNANIE

W jednym z listów autorstwa Pawła z Tarsu możemy przeczytać takie słowa odnoszące się do jego apostolskiej misji i powołania: „…niesiemy poselstwo, jakby [samego] Boga, który przez nas wzywa: Dajcie się pojednać z Bogiem”.

Potrzeba pojednania zachodzi, gdy istnieje konflikt. Najwyraźniej na linii Bóg-człowiek (ludzie) mamy do czynienia z wrogością i nieprzyjaźnią. W biblijnym języku mowa jest o obecnym w człowieku grzechu, który leży u podstaw tego konfliktu. Grzech jest zakorzeniony w ludzkiej naturze i sprawia, że jesteśmy niewolnikami skłonności i pragnień wrogich Bogu. Skutki tej destrukcyjnej mocy zwanej grzechem zdają się być powszechnie zauważane w postaci „złych myśli, zabójstw, czynów rozpustnych, kradzieży, kłamstw, bluźnierstw, chciwości, zazdrości, złośliwości, zarozumialstwa” i wielu innych rzeczy nad którymi Bóg ogłasza swój surowy osąd i potępienie. Sprawiedliwy Boży wyrok brzmi: „zapłatą za grzech jest śmierć”. Prawie dwa tysiące lat temu ten wyrok został wykonany. Obarczony grzechem został Ten, „który nie poznał grzechu”. Boży Syn – Jezus Chrystus – przyszedł w ciele, jako człowiek, aby przyjąć na siebie osąd i potępienie wynikające z grzechu. Paweł z Tarsu napisał: „Bóg przez posłanie swego Syna w podobieństwie grzesznego ciała oraz za grzech, potępił grzech w ciele”. W apostolskim zwiastowaniu okrywamy prawdę o tym, że „będąc nieprzyjaciółmi, zostaliśmy pojednani z Bogiem przez śmierć Jego Syna”. Dobra nowina o pojednaniu człowieka z Bogiem nie kończy się opowieścią o śmierci Jezusa na krzyżu. Dobra nowina obwieszcza Jego [Chrystusa] zmartwychwstanie i uwielbienie. Chrystus umarł, Chrystus zmartwychwstał, Chrystus panuje! To jest ewangeliczne poselstwo. Wobec tej doniosłej prawdy wezwani jesteśmy do wiary, która może złączyć nas z Jezusem. Istota chrześcijaństwa zawiera się w prostym stwierdzeniu: „w Nim”, czyli w Chrystusie. Przez wiarę możemy być w Nim, aby doświadczyć śmierci dla grzechu i mieć udział w Jego zmartwychwstałym życiu, które jest życiem dla Boga i Jego chwały.

W Chrystusie mym nadzieję mam…

„Jeśli więc ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem; stare przeminęło – i nastało nowe! A wszystko to jest z Boga, który nas pojednał z sobą przez Chrystusa i powierzył nam posługę pojednania, jako że Bóg w Chrystusie świat ze sobą pojednuje, nie zaliczając im ich upadków, i zlecił nam Słowo pojednania. W miejsce Chrystusa niesiemy wiec poselstwo, jakby [samego] Boga, który przez nas wzywa: Dajcie się pojednać z Bogiem. [On] Tego, który nie poznał grzechu, zamiast nas uczynił grzechem, abyśmy my w Nim stali się sprawiedliwością Boga”.

Być w Nim to największy sens egzystencji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz