Jednym z tematów nowotestamentowej Apokalipsy jest rzeczywistość sądu, którego plastyczne obrazy zostały ukazane w kolejnych wizjach – przebywającemu na wyspie Patmos – Janowi.
W szóstym rozdziale sąd przedstawiony jest w obrazach „jeźdźców apokalipsy” przynoszących zagładę mieczem i głodem oraz w obrazach niszczycielskich żywiołów, takich jak trzęsienia ziemi czy gwałtowne wichry. Dramatyzm tych, opisywanych przez autora Księgi, wydarzeń podkreślona jest w słowach, jakie wypowiadają „królowie tej ziemi i dostojnicy, i wodzowie, i bogaci, i możni, i każdy niewolnik, i wolny”. To z ich ust rozlega się wołanie skierowane do gór i pagórków: „Spadnijcie na nas i zasłońcie nas przed obliczem Siedzącego na tronie i przed gniewem Baranka” (Ap 6,15-16). Ich krzyk zwieńczony jest pytaniem: „Kto zdoła przetrwać?” (Ap 6,17). I wtedy przywołana jest kolejna wizja zapowiadająca sąd. W siódmym rozdziale Księgi Objawienia Jana pojawiają się czterej aniołowie przygotowani i upoważnieni do wykonania Bożego sądu: „pozwolono im szkodzić ziemi i morzu” (Ap 7,2). Lecz kiedy czytelnik spodziewa się kolejnych obrazów zniszczenia rozlega się wołanie innego anioła: „Przestańcie szkodzić ziemi, morzu i drzewom aż pieczęcie położymy na czołach sług naszego Boga” (Ap 7,3). Owa „pieczęć” jest znakiem zbawczego działania Boga i świadectwem nabycia na własność tych, którzy pokładają nadzieję w Chrystusie: „Baranku”, „Lwie z pokolenia Judy” i „Odrośl Dawida” (Ap 5,5-6). Miłosierdzie i łaska przychodzą przed sądem. To odkupienie i nadzieja wierzących pozostają najważniejszą treścią Księgi Objawienia. Uważny czytelnik dostrzeże na kartach Apokalipsy niezwykłość Bożego miłosierdzia i obraz kochającego Boga, który pragnie mieć dla siebie niezliczony tłum „z każdego narodu, ze wszystkich plemion i języków” (Ap 7,9). Bożym dziełem jest RATUNEK I ZBAWIENIE, które ogłaszają „stojący przed tronem i przed Barankiem” (Ap 7,9-10). Bożym dziełem, ukazanym w tekście Apokalipsy, jest OCALENIE, o którym czytamy w takich słowach: „Nie będą już cierpieć głodu, nie będą już pragnienia odczuwać, nie porazi ich słońce ani żadna spiekota, bo Baranek, Ten pośrodku tronu, karmić ich będzie strawą i poprowadzi ich do źródeł wód życia. I Bóg otrze z ich oczu każdą łzę” (Ap 7,16-17). Sąd – Boży gniew będący rezultatem grzechu – jest realny. Jednak istnieje rzeczywistość górująca nad sądem. Tą rzeczywistością jest miłosierdzie i łaska, które zostały nam dane w Chrystusie – przez Jego śmierć i zmartwychwstanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz