Tekst biblijny upewnia nas, że „Bóg nie patrzy na to, na co patrzy człowiek. Człowiek patrzy na to, co jest przed oczyma, ale Pan patrzy na serce”. W Jego oczach uznanie ma wiara poparta działaniem, co można wyczytać w dalszym fragmencie przywołanego Listu Jakuba. Wśród bohaterów wiary popartej działaniem Jakub w swoim liście wymienia Abrahama i Rachab. Może podany przykład mężczyzny i kobiety jest tu szczególnie ważny? Wszak czasami dostrzec można niewłaściwą skłonność do faworyzowania mężczyzn i umniejszania roli kobiet w Kościele… Tymczasem wiara poparta działaniem Abrahama (mężczyzny) i Rachab (kobiety) były równie cenne w oczach Boga.
I jeszcze najważniejsza kwestia dotycząca poważania i okazywania czci. W Kościele uznanie należy się nade wszystko Chrystusowi, który jest „Panem Chwały”. Żaden inny „właściciel pierścieni” nie zasługuje na wyjątkowe traktowanie. A wyjątkowość chrześcijan wynika z obecności Chrystusa w nas, a ta obecność przypisana jest każdemu, kto wierzy. Paweł z Tarsu napisał: „Wszyscy przecież dzięki wierze w Jezusa Chrystusa jesteście synami Bożymi. Wy zatem, którzy w Chrystusie zostaliście ochrzczeni, przyodzialiście się w Chrystusa. Nie ma już Żyda ani Greka, nie ma niewolnika ani wolnego, nie ma mężczyzny ani kobiety, ponieważ wszyscy jesteście jedno w Chrystusie Jezusie”. Za tę niezwykłą godność synów Bożych otrzymaną w Chrystusie, bez faworyzowania ze względu na płeć, przynależność etniczną czy status społeczny, jestem wdzięczny Bogu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz