niedziela, 3 marca 2019

WYKONAŁO SIĘ!

Czasami, w obliczu napływających wiadomości, wydawać by się mogło, że nienawiść triumfuje. Nie dajmy się jednak oszukać. Nienawiść nie jest tą najpotężniejszą siłą i wszechogarniającą rzeczywistością. Konający, w otoczeniu ziejących nienawiścią ludzi, Galilejczyk zawołał: „Wykonało się!”. Nie było to przecież wyznanie o triumfującej nienawiści. To był, rozlegający się pośród rozdzierającego bólu, okrzyk o zwycięstwie miłości. Jakiej miłości? Tej, która przekracza granice ludzkiego zrozumienia. O niej zaświadczył autor biblijny pisząc: „Tak bardzo bowiem Bóg umiłował świat, że dał swojego jednorodzonego Syna, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, lecz miał życie wieczne”. Jeśli prawdziwe są pragnienia tych, którzy chcą świata bez wrogości i destrukcyjnej nienawiści, to jedyną drogą ku takiej rzeczywistości jest zwrócenie się ku Temu, który „kosztem swojego ciała usunął wrogość, mur podziału”. Ten mur runął w akcie miłości Boga do człowieka. O tej niezwykłej miłości opowiada krzyż Golgoty i pusty grób. Jezus Chrystus Syn Boży – umarł i zmartwychwstał. Pośród rechotu nienawiści, agresji, chęci mordu, chciwości, podstępu, głupoty i wszelkiej niegodziwości, rozbrzmiewają słowa: „Wykonało się!”. „Noc przeminęła – i dzień się przybliżył”, tyrania ciemności się skończyła. Przerażenie nad nienawiścią nie może być większe od zachwytu nad dziełem Bożej miłości. Triumfująca Boża miłość może być rzeczywistością dnia codziennego. Za każdym razem, kiedy człowiek zostaje doprowadzony do miejsca wiary i zaufania wobec dzieła Boga, jakie dokonało się w Jezusie Chrystusie, ogłaszamy triumf miłości nad nienawiścią. Triumf prawdy nad kłamstwem. Triumf światła nad ciemnością. Triumf życia nad śmiercią. Ale „kto uwierzy tej wieści”, której treścią jest Chrystus i to ukrzyżowany? A przecież jedynie On jest gwarantem rzeczywistości przenikniętej życiem, nadzieją, pokojem i sprawiedliwością. Solus Christus.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz