Juda, sługa Jezusa Chrystusa, brat Jakuba - do tych, którzy są umiłowani, powołani przez Boga Ojca i zachowani dla Jezusa Chrystusa. [Jud 1,1]
Juda we wstępie swojego listu kierowanego do chrześcijan, używa wobec nich trzech określeń: umiłowani przez Boga, powołani i zachowani. Słowo "powołani" [z gr. kalein] zawiera w sobie trojakie znaczenie:
- odnosi się ono do powołania na urząd - do odpowiedzialności
- jest zaproszeniem na radosne wydarzenie - ucztę
- jest wezwaniem na sąd, by zdać rachunek ze swojego postępowania.
Nasze powołanie jest zatem wezwaniem do wzięcia odpowiedzialności za kościół, służąc wedle miary wiary, którą Bóg każdemu z nas wyznaczył [W liście do Rzymian, Paweł apostoł pisał: "W imię otrzymanej łaski proszę was, by nikt nie miał o sobie mniemania wyższego; niż należy; przeciwnie - niech każdy trzeźwo i skromnie ocenia się według rozmiarów wiary, której mu Bóg udzielił. Jak na całość ludzkiego ciała składają się organa o niejednakowym przeznaczeniu, Tak też i my wszyscy, choć tak liczni, jesteśmy w Chrystusie jednym organizmem, a każdy z nas pełni funkcje oddzielnego organu. Każdy też z racji udzielonej nam łaski posiada inny dar. Ci, co cieszą się darem przekazywania innym woli Bożej, powinni zeń korzystać zgodnie z zasadami wiary; Ci, którzy zostali obdarzeni darem posługiwania, niech posługują innym, a ci, co posiadają dar nauczania, niech korzystają zeń nauczając. Podobnie też niech umacnia innych ten, kto z łaski Bożej potrafi podnosić innych na duchu. Ten, kto dzieli się z innymi tym, co posiada, niech czyni to szczerym sercem, a temu, kto wydaje rozkazy, niech towarzyszy przy tym troska o dobro podwładnych; ten, kto okazuje innym miłosierdzie, niech czyni to radośnie."]
Nasze powołanie zawiera w sobie element radosnego oczekiwania na przyszłą ucztę: "I zaraz usłyszałem jakby wołanie wielkiej rzeszy, jakby szum wielkich wód i echo grzmotów wielkich, które wołały: Alleluja! Zakrólował bowiem Pan, Bóg nasz, Wszechmogący. Weselmy się tedy i radujmy się, i cześć Mu oddawajmy. Nadszedł już bowiem czas godów Baranka, a Jego Oblubienica już się przystroiła. Dano jej przyodziać się w bisior jaśniejący i czysty - gdyż właśnie bisior oznacza czyny sprawiedliwe świętych. Potem rzekł do mnie: Napisz: Błogosławieni, którzy zostali wezwani na ucztę godową Baranka. I powiedział mi także: Oto prawdziwe słowa Boże." [Ap 19,6-9] W wieczności, kiedy Boże Królestwo zapanuje niepodzielnie nad całym stworzeniem, będzie miała miejsce weselna uczta Chrystusa i Jego Oblubienicy.
Nasze powołanie jest wezwaniem do stawienia się przed trybunałem Chrystusa, by zdać sprawę z naszego życia i postępowania. "Przecież wszyscy będziemy musieli stanąć przed trybunałem Boga. Napisane jest bowiem: Na moje życie, mówi Pan: każdy upadnie przede Mną na kolana i każdy będzie wyznawał wielkość Boga. Tak więc każdy z nas za siebie samego będzie odpowiadał przed Bogiem." [Rz 14:10-12]. Sąd Boży jest nieuchronny: "Czas bowiem stosowny, aby sąd rozpoczął się od domu Bożego. A skoro najpierw od nas, to jaki będzie koniec tych, którzy nieposłuszni są ewangelii Bożej? I skoro sprawiedliwy z trudem się zbawia, to jakże ostoi się bezbożnik i grzesznik?" [1 Ptr 4,17-18]
Trwajmy w naszym powołaniu, jako dzieci Boże!
Tak więc jeśli ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem, to co stare przeminęło, oto wszystko stało się nowe. A wszystko to jest z Boga, który nas pojednał z sobą przez Jezusa Chrystusa i dał nam służbę pojednania. Bóg bowiem w Chrystusie, jednając świat z samym sobą, nie poczytując ludziom ich grzechów, i nam powierzył to słowo pojednania. Tak więc w miejsce Chrystusa sprawujemy poselstwo (...) W miejsce Chrystusa prosimy: Pojednajcie się z Bogiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz