Tak więc jeśli ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem, to co stare przeminęło, oto wszystko stało się nowe. A wszystko to jest z Boga, który nas pojednał z sobą przez Jezusa Chrystusa i dał nam służbę pojednania. Bóg bowiem w Chrystusie, jednając świat z samym sobą, nie poczytując ludziom ich grzechów, i nam powierzył to słowo pojednania. Tak więc w miejsce Chrystusa sprawujemy poselstwo (...) W miejsce Chrystusa prosimy: Pojednajcie się z Bogiem.
sobota, 27 sierpnia 2011
Pocieszenie
czwartek, 18 sierpnia 2011
Modlitwa i wstawiennictwo
Warownym grodem
- Warownym grodem jest nasz Bóg, orężem nam i zbroją.
- Wybawia nas od wszelkich trwóg, co nas tu niepokoją!
- Stary, chytry wróg czyha, by nas zmógł;
- swych mocy złych rój prowadzi na nas w bój,
- na ziemi któż mu sprosta?
- My złego nie zdołamy zmóc, nam zginąć wnet by trzeba;
- lecz walczy za nas chrobry Wódz anielskich hufców z nieba.
- Kto On? - pytasz się, Jezus On się zwie,
- to Chrystus, nasz Pan, szatański zburzy plan,
- innego nie masz Boga.
- Choć diabłów pełen byłby świat, co połknąć by nas chcieli,
- my nie boimy się ich zdrad, będziemy triumf mieli.
- Książę ziemi tej w całej złości swej
- nie szkodzi już nam, bo jest skazany sam
- wszechmocnym Boga Słowem.
- Niech słowo wzruszać strzegą się, im go nie zawdzięczamy,
- sam Chrystus przy nas z Duchem swym i z łaski swej darami.
- Niech pozbawią źli żony, dzieci, czci
- niech biorą, co chcą, ich zyski liche są,
- Królestwo nam zostanie. [tekst: Marcin Luter, 1529]
środa, 17 sierpnia 2011
Sfera prorocza
Psalm 18
Kierownikowi chóru. Sługi Bożego,
Dawida, który wypowiedział do Jahwe słowa tej pieśni,
gdy go Jahwe wybawił z mocy wszystkich jego nieprzyjaciół i z ręki Saula.
Rzekł wtedy:
Miłuję Cię, Jahwe, Mocy moja,
Jahwe, ostojo moja i twierdzo, mój wybawicielu,
Boże mój, skało moja, na którą się chronię, tarczo moja,
mocy zbawienia mego i moja obrono!
Wzywam Jahwe, godnego chwały, i jestem wolny od moich nieprzyjaciół.
Ogarnęły mnie fale śmierci i zatrwożyły mnie odmęty niosące zagładę;
oplątały mnie pęta Szeolu, zaskoczyły mnie sidła śmierci.
W moim utrapieniu wzywam Jahwe i wołam do mojego Boga;
usłyszał On mój głos ze swojej świątyni, a krzyk mój dotarł do Jego uszu.
[Psalm 18:1-7]
wtorek, 9 sierpnia 2011
Walczymy
Poniższy opis z księgi Jozuego zawiera wiele militarnych określeń i ukazuje drogę pokolenia Jozuego do wzięcia dziedzictwa obiecanego przez Boga.
„To, co Pan rozkazał słudze swemu Mojżeszowi, a Mojżesz rozkazał Jozuemu, Jozue wykonał, niczego nie zaniedbując z tego wszystkiego, co rozkazał Pan Mojżeszowi. I opanował Jozue cały ten kraj: góry, cały Negeb, całą krainę Goszen, Szefelę, Arabę, góry izraelskie i ich równiny. Od góry Chalak, wznoszącej się ku Seirowi, aż do Baal-Gad w dolinie Libanu, u stóp góry Hermon. A wszystkich ich królów zwyciężył i skazał na śmierć. Przez długi czas Jozue walczył z tymi wszystkimi królami. Żadne miasto nie zawarło pokoju z Izraelitami prócz Chiwwitów mieszkających w Gibeonie. Wszystkie zostały zdobyte zbrojnie. Taki był zamiar Pana, który uczynił upartymi ich serca, tak że prowadzili wojnę z Izraelem i popadli pod klątwę bez miłosierdzia aż do wyniszczenia, jak rozkazał Pan Mojżeszowi. W owym czasie Jozue w walce zwyciężył Anakitów z gór, z Hebronu, z Debiru, z Anab i ze wszystkich gór judzkich, i ze wszystkich gór izraelskich. Na nich wszystkich wraz z ich miastami Jozue rzucił klątwę. Anakici nie pozostali już w kraju Izraelitów, z wyjątkiem Gazy, Gat i Aszdodu. Jozue zawładnął całym kraje według polecenia Pana, danego Mojżeszowi, a następnie oddał go Jozue w posiadanie Izraelowi, dzieląc odpowiednio do ich podziału na pokolenia. I kraj zaznał pokoju od wojny.” [Jozuego 11:15-23]
Ten opis zdaje się być wskazówką dla nas. Co robimy, kiedy Pan mówi do nas proroczo odnośnie naszego życia i powołania? Jak reagujemy na Boże obietnice? Biernie oczekujemy, czy raczej stajemy jako wojownicy i angażujemy się w wypełnienie Bożej obietnicy?
Jako Kościół zostaliśmy wezwani do walki:
2Koryntian 10:3-5
Albowiem w ciele chodząc, nie według ciała walczymy, albowiem broń żołnierstwa naszego nie jest cielesna, ale jest z Boga, mocna do zburzenia miejsc obronnych (kto tu jest w natarciu?) burząc wszelkie rady i wszelką puchę wynoszącą się przeciw poznaniu Boga i podporządkowując każdą myśl pod posłuszeństwo Chrystusowi.
Efezjan 6:12
Albowiem walczymy nie przeciwko ciału i krwi, ale przeciwko księstwom, zwierzchnością, władcą świata ciemności, duchowym złością, które są wysoko....
Nasza walka nie jest tylko skupiona, aby się bronić, ale na odebraniu wrogowi jego terytorium, odebranie mu tego, co nieprawnie wziął w posiadanie.
Zatem, do boju!
niedziela, 7 sierpnia 2011
Myśli na czas w którym żyjemy
Żyjemy u kresu czasów
„A to wszystko przydarzyło się im dla przykładu i zostało napisane dla napomnienia nas, których dosięgnął kres czasów.” [1 Kor 10:11]
Wydarzenia, które obserwujemy utwierdzają nas w przekonaniu, że słowa Pawła Apostoła stają się coraz bardziej realne w naszym pokoleniu. Wydarzenia naszych czasów są dramatyczne i będą dramatyczne, ale nie powinny być one dla nas źródłem zamieszania i strachu. Te wydarzenia będą testem dla naszej wiary, będą sprawdzianem dla fundamentu na którym budujemy. Jezus mówił o mądrym i głupim budowniczym.
„Każdego więc, kto słucha tych moich słów i wypełnia je, przyrównam do człowieka mądrego, który zbudował swój dom na skale. I spadł deszcz, przyszła powódź, zerwały się wichry i uderzyły w ten dom, ale się nie zawalił, bo był założony na skale. A każdy, kto słucha tych moich słów, a nie wypełnia ich, będzie przyrównany do człowieka głupiego, który zbudował swój dom na piasku. I spadł deszcz, przyszła powódź, zerwały się wichry i uderzyły w ten dom, i zawalił się, a jego upadek był wielki.” [Mt 7:24-27]
„I będą znaki na słońcu, księżycu i gwiazdach, a na ziemi trwoga zrozpaczonych narodów, gdy zaszumi morze i fale.
Ludzie będą drętwieć ze strachu w oczekiwaniu tego, co przyjdzie na cały świat. Poruszą się bowiem moce niebios.
Wtedy ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego w obłoku z mocą i wielką chwałą.
A gdy się to zacznie dziać, spójrzcie w górę i podnieście głowy, gdyż zbliża się wasze odkupienie.” [Łukasza 21:25-28]
Jaka powinna być nasza odpowiedź na czasy w których żyjemy? Co Duch mówi do Kościoła?
Osobiście wierzę, że Pan Bóg kładzie nacisk na następujące sprawy:
1. Powołanie do intymności z Bogiem
a. Pan Bóg chce nas dla siebie. Jeremiasz powiedział: „uwiodłeś mnie Panie...” [Jer 20:7]. Uwieść znaczy wzbudzić w kimś zachwyt, wzbudzić w kimś pożądanie, oczarować kogoś. Pan Bóg chce nas uwodzić. Przemawia do nas, przemawia do swego ludu i pragnie pociągnąć nas do siebie.
b. Ważna jest nasza odpowiedź. W Pieśni nad Pieśniami Oblubieniec wypowiada słowa, by nie budzić ze snu Oblubienicy „dopóki nie zechce sama” [Pnp 2:7, 3:5]. Prorok Jeremiasz odpowiedział „pozwoliłem się uwieść”[Jer 20:7]
c. Jezus pyta nas o miłość do Niego. "Piotrze, czy miłujesz Mnie..." [Jana 21:15-19]. To bardzo osobiste pytanie. Wierzę, że jest ono aktualne. Ciekawe, że wyznanie miłości Piotra "Panie, Ty wiesz, że Cię kocham" było dla Jezusa wystarczającą kwalifikacją do służby "Paś owce Moje"
d. Jezus mówił jakiej miłości od nas oczekuje: „A Jezus mu odpowiedział: Będziesz miłował Pana, swego Boga, całym swym sercem, całą swą duszą i całym swym umysłem” [Mt 22:37]. Najpierw jest serce.
2. Budowanie domów modlitwya. Jezus oczekuje, że Jego Dom (Kościół) będzie domem modlitwy [Łukasza 19:46]. Będą powstawać domy modlitwy w wielu miejscach. "Niech się mury pną do góry, niech kominy mają pion, zbudujemy jeszcze jeden modlitwy dom"
b. Pan Bóg wzbudza ruch modlitwy. Ważna jest nasza osobista modlitwa ["wejdź do komory swojej..."], gdyż ona jest fundamentem poruszenia modlitewnego w które zaangażowani będą starcy, młodzieńcy, dzieci... Czytamy o tym w księdze Joela. "Przeto i teraz jeszcze - wyrocznia Jahwe: Nawróćcie się do Mnie całym swym sercem, przez post i płacz, i lament. Rozdzierajcie jednak serca wasze, a nie szaty! Nawróćcie się do Jahwe, Boga waszego! On bowiem jest łaskawy, miłosierny, nieskory do gniewu i wielki w łaskawości, a lituje się na widok niedoli. (...) Na Syjonie dmijcie w róg, zarządźcie święty post, ogłoście zgromadzenie. Zbierzcie lud, zwołajcie świętą społeczność, zgromadźcie starców, zbierzcie dzieci i ssących piersi; niech wyjdzie oblubieniec ze swojej komnaty, a oblubienica ze swego pokoju. Między przedsionkiem a ołtarzem niechaj płaczą kapłani, słudzy Jahwe! Niech mówią: Przepuść, Jahwe, ludowi Twojemu i nie daj dziedzictwa swego na pohańbienie, aby poganie nie zapanowali nad nami. Czemuż mówić mają między narodami: Gdzież jest ich Bóg?" [Joela 2:12-18]