Znalazłem taki oto ciekawe spostrzeżenie w książce A. Lediajewa pt. "Kamień potknięcia" :
"Przychodzisz do Jezusa nie po to, by Go zmienić, lecz po to, by Jezus zmienił ciebie. Jemu, absolutnie obojętne są twoje żądania i nie ma zamiaru ich wypełniać."
Niech Bóg dla nam wiele możliwości i determinacji, aby doświadczać zmian, których On od nas oczekuje.
"Proszę więc was, bracia, przez miłosierdzie Boże, abyście składali wasze ciała jako ofiarę żywą, świętą, przyjemną Bogu, to jest waszą rozumną służbę.
A nie dostosowujcie się do tego świata, ale przemieńcie się przez odnowienie waszego umysłu, abyście mogli rozeznać, co jest dobrą, przyjemną i doskonałą wolą Boga."
Rzymian 12:1-2
Tak więc jeśli ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem, to co stare przeminęło, oto wszystko stało się nowe. A wszystko to jest z Boga, który nas pojednał z sobą przez Jezusa Chrystusa i dał nam służbę pojednania. Bóg bowiem w Chrystusie, jednając świat z samym sobą, nie poczytując ludziom ich grzechów, i nam powierzył to słowo pojednania. Tak więc w miejsce Chrystusa sprawujemy poselstwo (...) W miejsce Chrystusa prosimy: Pojednajcie się z Bogiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz